Oceń
Dick Halligan nie żyje. Amerykański muzyk, kompozytor i laureat Grammy zmarł w wieku 78 lat. Był jednym z założycieli słynnego jazzowo-rockowego zespołu Blood, Sweat & Tears.
Dick Halligan nie żyje. Amerykański muzyk, kompozytor i dwukrotny zdobywca Grammy zmarł 18 stycznia w Rzymie. Miał 78 lat.
Dick Halligan nie żyje. Muzyk i laureat Grammy miał 78 lat
Informację o śmierci Dicka Halligana potwierdziła jego córka Shana Halligan w oświadczeniu przesłanym do magazynu "People". Jak poinformowała piosenkarka, jej ojciec zmarł z przyczyn naturalnych.
Urodzony nieopodal Nowego Jorku Dick Halligan zaczął swoją muzyczną karierę pod koniec lat sześćdziesiątych, kiedy wraz z kilkoma muzykami, m.in. Alem Kooperem, założył zespół Blood, Sweat & Tears. Halligan grał na pianinie, organach, puzonie, flecie i akordeonie.
Grająca mieszankę jazzu i rocka grupa zaprezentowała debiutancki album w 1968 roku. Ich drugi album również wydany w tym roku podbił Stany Zjednoczone, a single "You've Made Me So Very Happy", "Spinning Wheel" i "And When I Die" stały się hitami. Krążek zgarnął statuetkę Grammy w kategorii "album roku", pokonując m.in. legendarną płytę The Beatles "Abbey Road". W trakcie tej samej gali prestiżową nagrodę otrzymał również utwór "Variations On A Theme By Eric Satie".
Blood, Sweat & Tears cieszyli się ogromną popularnością. W 1969 roku mieli okazję występować na kultowym festiwalu Woodstock.
Dick Halligan opuścił zespół w 1971 roku. W kolejnych latach współpracował z wieloma innymi jazzowymi i grającymi muzykę klasyczną formacjami. Tworzył także muzykę do filmów – jego kompozycje pojawiły się m.in. w "Mieście strachu" czy "Ośmiokącie".
10 gwiazd muzyki, które zostały brutalnie zamordowane. Oni zginęli tragicznie [ZDJĘCIA]

RadioZET.pl/people.com
Oceń artykuł