Oceń
DJ Antex, znany w Polsce i za granicą artysta występujący na scenie od przeszło 20 lat nie żyje. Żona twórcy w ostatnim wywiadzie ostrzegła sceptyków przed COVID-19.
DJ Antex, a w zasadzie Damian Antoniewski zmarł w styczniu 2022 roku. Artysta należał do sceny klubowej przez ponad 20 lat i występował w całej Polsce oraz w wielu krajach europejskich.
DJ Antex zmarł po zakażeniu koronawirusem. Żona artysty apeluje
Antoniewski zmarł w wieku zaledwie 42 lat. Odszedł w szpitalu w Oleśnie po tym, jak w Wigilię poinformował swoich fanów, że zaraził się koronawirusem. W Sylwestra przekazał za pośrednictwem Facebooka, że nadal walczy o życie.
Żona artysty udzieliła wywiadu po śmierci męża. W rozmowie z "Faktem" przyznała, że Antoniewski planował zapisać się na szczepienie na początku stycznia, niestety nie zdążył tego zrobić. Opowiedziała również o pierwszych objawach choroby męża i zaapelowała do czytelników, aby nie lekceważyli pandemii.
Wydawało się, że Damian ma zwykłe przeziębienie i tak też myślał lekarz podczas teleporady. Szybka reakcja na samym początku mogła nas uchronić, ale niestety to przegapiliśmy. Nie można lekceważyć objawów w czasach pandemii, a do lekarza trzeba iść osobiście.
DJ Antex nie żyje. Żona artysty opowiedziała o jego chorobie
Żona Antoniewskiego podkreśliła też, że koronawirus rozwinął się u jej męża w bardzo szybkim tempie. Z dnia na dzień artysta opadł z sił, a jego stan uległ dramatycznemu pogorszeniu.
Na początku jeszcze rozmawialiśmy, później mówił "przepraszam, muszę kończyć, bo brakuje mi tchu", a później zostało pisanie.
RadioZET.pl/Fakt
Oceń artykuł