Oceń
"W lesie dziś nie zaśnie nikt" to pierwszy polski slasher, którego premiera miała się obyć w piątek, 13 marca 2020 roku. Okazuje się, że film z Julią Wieniawą zostanie wyświetlany w kinach w innym terminie. Wszystko przez epidemię koronawirusa.
Chcesz być na bieżąco? Dołącz do grupy "Filmy i seriale - newsy i dyskusje fanów"
W lesie dziś nie zaśnie nikt: film z Julią Wieniawą przełożony z powodu koronawirusa
"W lesie dziś nie zaśnie nikt" to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier filmowych marca 2020. Niestety, Next Film ogłosił, że produkcja trafi do kin w innym terminie. Wszystkiemu jest winny koronawirus. 10 marca premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że odwołane są wszelkiego rodzaju imprezy masowe. Z tego też powodu doszło do pierwszej odwołanej premiery filmowej w Polsce.
Z uwagi na sytuację kryzysową oraz coraz bardziej nasilające się działania prewencyjne podejmowane przez rząd, wraz z producentem Akson Studio podjęliśmy decyzję o przesunięciu premiery kinowej filmu "W lesie dziś nie zaśnie nikt". Nową datę premiery podamy w momencie, kiedy sytuacja w kraju się unormuje - można przeczytać na stronie Next Filmu.
Przypominamy, że koronawirus miał duży wpływ na sytuację na światowym rynku filmowym. W czasie odłożono między innymi premiera najnowszego filmu o przygodach Jamesa Bonda, czyli produkcję "Nie czas umierać".
Na razie nie wiemy, kiedy polska produkcja trafi do kin. Dystrybutor zapewnił, że będzie informować o nowym terminie premiery.
Zobacz także: Disney+ nie pojawi się jednak latem w Polsce? Zaskakujące wieści
Rozlicz PIT za darmo i przekaż 1 procent podatku na Fundację Radia ZET
RadioZET.pl/NextFilm/RO
Oceń artykuł
