Stare komedie, które bawią do łez. Sprawdź, jakie filmy są niezawodnym poprawiaczem humoru!

22.12.2020
Aktualizacja: 20.01.2021 15:17

Stare komedie to niezawodne lekarstwo na smutki! Zebraliśmy dla ciebie kilka tytułów, które odczarują nawet najgorszy dzień.

Małżeństwo śmieje się na kanapie z filmu który oglądają w telewizorze
fot. Shutterstock

Problemy w pracy? Kłótnia z bliską osobą? Stresujący nadmiar obowiązków? Każdy przeżywa czasami takie dni, w których ma wszystkiego dość i najchętniej schowałby się przed całym światem w mysiej dziurze. Znamy na to lekarstwo. Stare, dobre komedie to prawdziwa odtrutka na zły humor. Zakop się pod ulubionym kocykiem, włącz jedną z naszych filmowych propozycji i zapomnij o problemach.

Stare komedie w polskim wydaniu!

Nie ma to jak stare polskie komedie! „Miś”, „Brunet wieczorową porą”, czy obie części kultowego „Kogla – Mogla” to niezawodny przepis na uśmiech. W naszym zestawieniu przygotowaliśmy dla ciebie 7 propozycji filmów, które koniecznie musisz zobaczyć, jeśli pilnie potrzebujesz dużej dawki dobrego humoru. 

Zobacz także: 14 lat temu w "To właśnie miłość" zagrał małego Sama. Dziś jest już dorosłym mężczyzną. Jak wygląda? 

  1. „Komedia małżeńska”. Maria – mężatka i matka trójki dzieci – walczy z nawałem domowych obowiązków. Jej zapracowany mąż za to nie do kończ rozumie, że zajmowanie się dziećmi i domem potrafi być bardzo trudne, dlatego, bez wcześniejszego uprzedzenia, zaprasza gości, stawiając Marię w niezręcznej sytuacji. Kobieta ma wszystkiego dość, więc wyjeżdża, znajduje ciekawą pracę i nawiązuje nowe, interesujące znajomości. Ta stara komedia to przezabawny obraz problemów codziennego życia, dlatego film ciągle jest aktualny. Świetna propozycja dla małżonków, ale nie tylko!
  2. „Wyjście awaryjne”. Jadwiga Kolęda to ambitna naczelniczka gminy, która bardzo dużą wagę przywiązuje do wizerunku swojej rodziny. Kiedy okazuje się, że jej córka zaszła w ciąże, Jadwiga wysyła swojego męża, żeby znalazł idealnego zięcia. Niestety – oczekiwania Kolędowej mocno mijają się z rzeczywistością. „Wyjście awaryjne” to jedna z tych starych komedii, które nigdy się nie nudzą! Świetnie ukazana abstrakcyjność PRL-u i niesamowite role Bożeny Dykiel i Jerzego Michotka sprawiły, że film nadal bawi, mimo że jego premiera odbyła się w 1982 roku! 
  3. „Człowiek z M-3”. Chyba każdy słyszał o mieszkaniowych problemach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej! Doktor Tomasz Piechocki to ortopeda, który może powiedzieć, że ma szczęście. Właśnie dostał przydział na mieszkanie. Tytułowe M-3 ma jednak jeden haczyk. Jaki? Lekarz musi być żonaty, dlatego zdesperowany mężczyzna rozpoczyna gorączkowe poszukiwania idealnej kandydatki na towarzyszkę życia. Zabawna, ciepła stara komedia, idealna na wieczór z przyjaciółmi. 
  4. „Niespotykanie spokojny człowiek”. Stanisław, jak sam mówi, to niespotykanie spokojny człowiek, który zrobi wszystko, żeby jego syn, Tadek, przejął po nim gospodarstwo. Na przeszkodzie może jednak stanąć nowa miłość Tadeusza, dlatego ojciec postanawia, że ze ślubu nici. Co z tego wyniknie? Zapewniamy, że warto się przekonać. Ta stara komedia w reżyserii Stanisława Barei to przepis na naprawdę udany wieczór. 
  5. „Rozmowy kontrolowane”. Ryszard Ochódzki (tak, dobrze kojarzysz to nazwisko z kultowego „Misia”) staje przed dużym wyzwaniem. Pracownik Urzędu Bezpieczeństwa zleca mu dostanie się do suwalskiej Solidarności. Okazuje się jednak, że to tylko początek jego kłopotów. „Rozmowy kontrolowane” to stara, dobra komedia pełna zwrotów akcji, idealna, jeśli chcesz się zrelaksować po ciężkim, stresującym dniu. 
  6. „Nic śmiesznego”. Adam Miauczyński, mimo tego, że bardzo się starał, niestety nie należał do elitarnego grona szczęściarzy. Całe życie próbował zrobić wielką karierę i znaleźć prawdziwą miłość, ale los skutecznie rzucał mu kłody pod nogi. Jednak niech cię nie zmyli tytuł – „Nic śmiesznego” bawi do łez, chociaż w trakcie filmowego seansu na pewno kilka razy przyłapiesz się na tym, że najzwyczajniej w świecie współczujesz głównemu bohaterowi. 
  7. „Nie ma róży bez ognia”. To kolejna stara komedia o mieszkaniowych perypetiach w PRL-u. Janek i Wanda to małżeństwo z przymusu mieszkające w bardzo ciasnym pokoiku. Wydaje się, że tym razem los się do nich uśmiechnął – nieznajomy mężczyzna proponuje im zamianę dotychczasowego lokum na większe mieszkanie. Niestety, to okazuje się dopiero początkiem problemów i uruchamia lawinę zabawnych zdarzeń. Jeśli potrzebujesz lekkiego filmu na wieczór, „Nie ma róży bez ognia” będzie świetnym wyborem. 

Stare amerykańskie komedie romantyczne: wyciskacze łez i filmy pełne zabawnych gagów

Szukasz starych zagranicznych komedii, które naprawdę warto obejrzeć? W takim razie koniecznie sięgnij po amerykańskie komedie! Oto klasyki, które bawią kolejne pokolenia i są gwarancją doskonałej zabawy. 

  1. „Pół żartem, pół serio”. Dwaj muzycy są świadkami zbrodni, dlatego, bojąc się zemsty ze strony bezwzględnych gangsterów, wpadają na pomysł przebrania się za kobiety. Na tym jednak nie koniec! Panowie dołączają do damskiego zespołu muzycznego, a to dopiero początek ich perypetii. Film zdecydowanie warto obejrzeć ze względu na rolę niezapomnianej Marylin Monroe. 
  2. „Ja cię kocham, a ty śpisz”. Lucy skrycie podkochuję się w mężczyźnie, którego spotyka na stacji metra. Pewnego razu kobieta ratuje go z opresji, ale na skutek doznanych obrażeń, obiekt jej westchnień trafia w śpiączce do szpitala. Splot niefortunnych zdarzeń sprawia, że rodzina mężczyzny bierze Lucy za jego narzeczoną. „Ja cię kocham, a ty śpisz” to ciepła komedia i świetny plaster na codzienne smutki.
  3. „Bezsenność w Seattle”. Sam przeżył tragedię – zmarła jego żona. Synek mężczyzny, chcąc pomóc ojcu, dzwoni do radia. Jedną z osób poruszonych historią opowiedzianą przez chłopca jest Annie. Tom Hanks i Meg Ryan to duet, który zawojuje nawet najtwardsze serca! „Bezsenność w Seattle” jest nadal jedną z najbardziej popularnych komedii romantycznych, którą zdecydowanie warto obejrzeć. 
  4. „Kiedy Harry poznał Sally”. Harry i Sally poznali się na studiach. Kiedy po latach ich drogi ponownie się krzyżują, ich znajomość się odnawia. W roli Sally występuje Meg Ryan, co już samo w sobie jest świetną rekomendacją ku temu, żeby znaleźć chwilę i obejrzeć tę komedię. 
  5. „W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju”. Clark to ojciec rodziny, który chce zorganizować swoim najbliższym idealne święta, ale jak to zwykle bywa, na swojej drodze napotyka spore przeszkody. Jeżeli szukasz świątecznego filmu – to propozycja właśnie dla ciebie! Rodzina Griswoldów czeka! Wchodząc do ich zwariowanego świata, nie zapomnij o obejrzeniu dwóch innych części perypetii Griswoldów: „W krzywym zwierciadle: Wakacje” oraz „W krzywym zwierciadle: Europejskie Wakacje”. 
  6. „Ich noce”. Jeżeli chcesz obejrzeć naprawdę starą komedię, „Ich noce” to strzał w dziesiątkę. W roli głównej występuję Clark Gable, którego możesz pamiętać z ekranizacji „Przeminęło z wiatrem”. Peter i Ellie spotykają się przypadkiem, ale wkrótce okaże się, że to niecodzienne spotkanie będzie początkiem prawdziwej przygody. 

Zobacz także: Oto najlepsze filmy o górach. Poznajcie TOP 26 z tej kategorii