Katarzyna Figura w komedii "Chrzciny". Jest nie do poznania! [ZDJĘCIA]

Oceń

"Chrzciny" to nowa polska komedia obyczajowa, której akcja została osadzona na początku lat 80. XX wieku. W głównej roli występuje Katarzyna Figura w charakteryzacji dalekiej od swojego standardowego emploi.

Po "Weselu" przyszedł czas na "Chrzciny". Już wkrótce na ekrany trafi kolejny polski film osadzony w czasach PRL-u, w którym poza fabułą i aktorstwem, będziemy mogli podziwiać scenografię, kostiumy i charakteryzację rodem ze słusznie minionej epoki. W komedii Jakuba Skoczenia ("W rytmie serca", "Żuławski o Żuławskim") zobaczymy odmienione wizerunki Katarzyny Figury oraz Macieja Musiałowskiego ("Hejter"), Tomasza Schuchardta ("Hiacynt") i Michała Żurawskiego ("Żeby nie było śladów"). W filmie występują też Tomasz Włosok ("Polot"), Marianna Kowalewska ("Pułapka"), Andrzej Konopka ("Znaki"), Agata Bykowska ("Kamerdyner") i Marta Chyczewska ("Planeta Singli 3"). Pierwsze oficjalne zdjęcia z komedii "Chrzciny" znajdziecie w galerii powyżej.

Zobacz także

"Żeby nie było śladów", reż. Jan P. Matuszyński - Prawda, która nie wyzwala [RECENZJA]

Wesele - plakat filmu Wojciecha Smarzowskiego

"Wesele": film niezwykle Polakom potrzebny. Recenzja najnowszego dzieła Wojciecha Smarzowskiego

"Chrzciny" w dniu bez "Teleranka"

Akcja filmu "Chrzciny" toczy się w grudniu 1981 roku. Marianna (Katarzyna Figura) to gorliwa katoliczka, która postanawia wykorzystać chrzciny najmłodszego wnuka jako okazję do pojednania swoich skłóconych od lat dzieci. Ku jej zaskoczeniu, w dniu uroczystości Wojciech Jaruzelski ogłasza stan wojenny. Marianna nie zamierza jednak dać za wygraną i chcąc doprowadzić swoją misję do końca, ukrywa przed dziećmi prawdę o sytuacji w kraju. Jej z pozoru niewinne i niewielkie kłamstwo uruchomi lawinę zdarzeń, którą trudno będzie zatrzymać.

- Stan wojenny to mroczna część naszej najnowszej historii. Jednak wielu ludzi pamiętających 13 grudnia 1981 roku przywołuje z uśmiechem dziwny fakt – nie było teleranka. Zawsze fascynowało mnie to tragikomiczne podejście Polaków do wydarzeń historycznych. Można odnaleźć je w wielu polskich filmach, np. w "Zezowatym szczęściu" Andrzeja Munka czy też w "Pułkowniku Kwiatkowskim" Kazimierza Kutza. Szara rzeczywistość zostaje w nich zderzona z elementami komizmu. Ta dwoistość stała się kluczem do pomysłu na film "Chrzciny" - wyjaśnia reżyser Jakub Skoczeń, dla którego komedia "Chrzciny" jest pełnometrażowym debiutem fabularnym.

Zobacz także

Polacy nagrali wyjątkowy cover przeboju Depeche Mode. W klipie Katarzyna Figura [WIDEO]

Dawid Ogrodnik jako ksiądz Kaczkowski na pierwszych kadrach z filmu. Niezwykła metamorfoza [ZDJĘCIA]

"Chrzciny" - Kiedy premiera filmu?

Jakub Skoczeń jest nie tylko reżyserem, ale i współautorem scenariusza filmu "Chrzciny". Napisał go wraz z Iwonem Kardelem ("Kret"). Autorem zdjęć jest Bartek Cierlica ("365 dni"), scenografię przygotowała Aleksandra Klemens ("The End"), za kostiumy odpowiada Dominika Gebel ("Żyć nie umierać"), zaś za charakteryzację - Agnieszka Hodowana ("Wesele"). Producentką jest Bożena Krakówka z Andersa Street Art & Media. Muzykę do filmu napisali Czesław Mozil i Filip Kuncewicz. Film powstał w koprodukcji z Mushchelka Production i Telewizją Polską. Za dystrybucję w Polsce odpowiada Galapagos Films. "Chrzciny" trafią do kin 26 listopada 2021 roku.

RadioZET.pl/Galapagos Films

Galeria